Amerykanin Robert Nuranen oddał do biblioteki książkę, którą wypożyczył 47 lat wcześniej. Przy okazji uregulował karę, która narastała przez wszystkie lata przetrzymywania "Księcia Egiptu" - 172 dolary.
Książka została wypożyczona przez mężczyznę w czasie, kiedy jako młody człowiek interesował się Egiptem i planował go odwiedzić. Przyszłość pokazała, że nigdy nie udało mu się zrealizować tego marzenia. Teraz mężczyzna mieszka w Los Angeles i pracuje jako nauczyciel sztuki.
Książka zagubiła się prawdopodobnie podczas porządków. Nuranen odnalazł ją przypadkowo przeszukując pudła z rupieciami, zgromadzone na strychu. Od razu postanowił zwrócić pozycję obawiając się, że jeśli nie zrobi tego od razu, książka przeleży zapomniana w jego domu kolejne 10 lat. "Wstyd byłoby oddawać ją po 57 latach" - wyznał Amerykanin.
Pracownica biblioteki przyznała, że jej placówka dawno już zgubiła rewers "Księcia Egiptu", więc nikt go nie szukał. Postawę Roberta Nuranena potraktowała jednak jako dowód, że nigdy nie jest za późno na oddanie tego, co pożyczone.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach