- Fulham? Aston Villa? Nie wiem. Jest coś bardzo blisko, ale czekam, by kluby się dogadały. To najważniejsze, bo warunki kontraktu indywidualnego będzie ustalić łatwiej. Wtedy z chęcią powiem, gdzie zagram - mówi "Gazecie" Radosław Matusiak.
Napastnika GKS długo obserwowali wysłannicy Fulham, którzy mogliby wyłożyć za niego nawet 2,3 mln funtów. - Działacze Fulham powiedzieli mi, że w styczniu do transferu nie dojdzie. Ale prawdopodobnie wrócą do sprawy latem - podkreślił w rozmowie z "Gazetą" dziennikarz jednej z angielskich gazet.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach