Czwarty konkurs Pucharu Świata w nowym roku i po raz czwarty miejsce poza podium Adama Małysza. Na mamuciej skoczni w Vikersundzie "Orzeł z Wisły" zajął dopiero ósmą lokatę. Triumfował rewelacyjny Norweg Anders Jacobsen.
Trener Hannu Lepistoe nie zmartwił się kolejnym nie najlepszym występem Adama.
- Rok dopiero się zaczął. Dla nas liczy się cały sezon, a nie tylko początek stycznia. Adam formę ma - zapewnił w krótkiej rozmowie z "Super Expressem". - Jego drugi skok był przecież bardzo dobry. W Zakopanem będzie walczył o zwycięstwo, wierzę, że wygra.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach